Przechowywanie ubrań:
Do szafy należy odwieszać wyczyszczone ubrania, aby zminimalizować ryzyko zagnieżdżenia się moli.
Do szafy warto włożyć odstraszające mole wysuszone skórki cytrynowe, lawendę.
Skutecznie zwalczymy mole, gdy ustawimy na półkach 2-3 spodki z niegaszonym wapnem i zamkniemy szafę na 4-5 godzin.
Nie należy wieszać ubrań zbyt ciasno, ponieważ każda tkanina musi oddychać , no i oczywiście odzież mniej się pogniecie. Warto posegregować rzeczy tak, by te często noszone nie stykały się z materiałami delikatnymi, lub ubraniami, którch rzadziej używamy.
Sporadycznie noszone, odświętne ubrana powinno się przechowywać w pokrowcach lub przykryte prześcieradłem. W ostateczności można je odwrócić na lewą stronę, aby sie nie kurzyły.
Jasne ubrania warto przechowywać w workach foliowych- dzięki temu uchronimy je przed wyblaknięciem i zakurzeniem.
Ubrań z dzianiny czy dżerseju nie powinno sie wieszać, ponieważ mogą się one powyciągać. Składamy je i kładziemy na półkę, pamiętając o tym, by nie były ściśnięte.
Swetrów i wełnianych ubrań nie należy układać zbyt ciasno, ponieważ mogą powstać trwałe zagniecenia i istnieje ryzyko powyciągania nitek.
Rzeczy z jedwabiu nie należy składać- wieszamy je lub zwijamy. Układane spódnice wieszamy podszewką do wierzchu- zapobiega to odkształcaniu się fałd.
Ubrania należy wieszać równo tak, by się nie powyciągały.
Odzież przyniesiona z pralni należy zdjąć z drucianych wieszaków, ponieważ na nich traci ona fason i się rozciąga. Powinno się przewiesić na dobrze wyprofilowane ramiączka.
Szczotki do ubrań należy myć w wodzie z dodatkiem amoniaku lub proszku do prania, a następnie suszyć na rozłożonym ręczniku umieszczone włosiem do dołu.
Buty:
Nowe buty przed pierwszym założeniem należy zaimpregnować preparatem odpowiednim do rodzaju skóry. Noszone wcześniej już buty należy wcześniej wyczyścić.
Aby buty nie straciły fasonu, zaraz po ich zdjęciu ze stopy, gdy są jeszcze ciepłe, trzeba włożyć w nie prawidła.
Skórzanych butów nie powinno nosić się non-stop- należy po jednym dniu je odstawić, tak by skóra mogła się przewietrzyć.
Przykry zapach z butów usunie soda oczyszczona – wystarczy wsypać ją do środka i pozostawić na noc. W ten sam sposób można zlikwidować nieprzyjemny zapach z szafki na buty.
Przemoczone buty trzeba wypchać gazetami, aby mogły odzyskać fason. Nie suszymy ich na piecu czy kaloryferze, ponieważ skóra popęka i stanie sie twarda.
Gdy nowe buty uwierają ? Można wlać do nich trochę alkoholu, założyć na nogi i chodzić w nich dopóki nie przeschną.
Drugi sposób na ciasne buty to naciągnąć je na prawidła zwilżone spirytusem. Nałożyć na nie wełniane skarpety i zostawić na cały dzień.
Jeżeli but uwiera w piętę należy zwilżyć skórę spirytusem, po czym twarde miejsce delikatnie rozklepać od środka młotkiem.
Jeśli buty farbują od środka i zostawiają ślady na skarpetach, trzeba je od wewnątrz przetrzeć octem albo spryskać lakierem do włosów.
Lakierki źle znoszą chłód, mogą popękać. Dlatego powinno się założyć je jeszcze w domu i trochę w nich pochodzić, tak by zdążyły sie rozgrzać.
Zwijając w rulon kolorowe czasopismo będziemy mieć bardzo tanie i praktyczne prawidła do butów!
Inny sposób na samodzielnie wykonane prawidła -wypchać papierem gazetowym stare nylonowe pończochy i na odpowiedniej wysokości zawiązać na nich supeł, pozostałą część zaś odciąć.
Jeśli sznurowadła przetrze się wilgotną ściereczką , nie będą sie nieustannie rozwiązywać.
Wystrzępione końcówki sznurowadeł należy porządnie skręcić, po czym zanurzyć je w bezbarwnym lakierze do paznokci lub kleju. Wówczas będą z powrotem łatwo się przeciągały przez dziurki.
Sznurowadła można skutecznie zabezpieczyć przed zerwaniem, jeśli przed pierwszym użyciem zamoczymy je w zasadowym octanie glinu (płynie Burowa).
Czyszczenie obuwia:
Wyschnięta pasta do butów znów będzie miękka , jeśli postawimy pojemnik na ciepłym kaloryferze lub zanurzymy w garnku z ciepła wodą. Inny sposób to rozmieszać pastę z kilkoma kroplami mleka lub oleju terpentynowego.
Zadrapania na kolorowych butach można usunąć kredką do usuwania rys z karoserii , zaś na białych -korektorem w płynie. Po wyschnięciu w obu przypadkach należy buty zapastować.
Śniegowe zacieki bez problemu można usunąć naftą. Plamy z soli można zlikwidować miękką szmatką zanurzona w wodzie z octem ( łyżka octu na szklankę wody).
Klamerki od butów wyczyścimy miękka szczoteczką do zębów. Przy pastowaniu sandałów powinniśmy nałożyć na rękę plastikowa torebkę- uchroni to dłonie przed pobrudzeniem pastą.
Obuwie z gładkiej skóry stanie sie wodoodporne , a także wyjątkowo miękkie , jeżeli natrzemy je olejem rycynowym.
Skórzane buty możemy skutecznie wyczyścić wewnętrzną stroną skórki od banana. Kiedy wyschną, nie trzeba ich będzie juz nawet polerować !
Jeśli skończy się pasta do butów , skórzane obuwie można pociągnąć woskiem do podłóg lub pastą do polerowania mebli.
Skórzane, szczególnie wyrobione podeszwy butów można zaimpregnować olejem lnianym lub pokostem.
Lakierków nie należy czyścić zwykłą pastą do butów, ponieważ stracą połysk! Czyścimy je mlekiem, wazeliną albo specjalnym preparatem do skóry lakierowanej.
Zmatowiałe lakierki odzyskają swój blask , jeżeli natrzemy je przepołowioną cebulą i wypolerujemy. Pomoże również posmarowanie ich odrobiną oliwki dla niemowląt albo oleju roślinnego, a następnie wypoleruje sie je papierowym ręcznikiem lub gazetą.
But z popękaną lakierowaną skórą należy nałożyć na kopyto szewskie i posmarować białkiem jajka.
Zamszowe buty będą dłużej ładnie wyglądać , jeżeli zostaną spryskane specjalnym środkiem do pielęgnacji zamszu. Należy to robić na zewnątrz domu ,na balkonie, lub otwartym oknie, następnie but wywietrzyć.
Mocno zabrudzone zamszowe buty należy wyszczotkować namydlona szczoteczka do rąk. Po wyschnięciu potrzymać nad naczyniem z wrzątkiem- dzięki czemu podniosą się włoski zamszu. Na koniec przecieramy je miękką szczotką.
Buty wykonane z materiału możemy prać w pralce automatycznej w temp. 40 st.C
Białe lniane buty odzyskają swój ładny wygląd , gdy posmarujemy je papka wykonana z kredy szlamowanej oraz mleka. Miksturę nakładamy na buty i pozostawiamy do wyschnięcia.
(Biel wiedeńska, kreda szlamowana, rozdrobniony węglan wapnia CaCO3, biały proszek otrzymywany ze skał wapiennych, stosowany m.in. jako farba wodna oraz do otrzymywania czystego tlenku wapnia. )
Trampki, tenisówki oraz obuwie sportowe wystarczy wyczyścić szczotką do zębów zwilżoną w płynie do prania dywanów. Nie należy suszyć gumowego obuwia bezpośrednio na grzejniku , ponieważ pod wpływem ciepła guma kruszeje i pęka.
Zabłocone kalosze należy czyścic woda z mydłem. Trudne do usunięcia plamy wyczyścimy benzyną ekstrakcyjną, następnie kalosze należy natrzeć olejem i starannie wypolerować.
Skórzane kurki i torby:
Zabrudzenia ze skórzanych kurtek, płaszczy i torebek, można zmyć miękka szmatką zanurzoną w ciepłej wodzie z dodatkiem środka piorącego.
Białą oraz jasną skórę możemy wyczyścić białym żelem naftowym (wazeliną techniczną lub kosmetyczną).
Jeżeli skórzane rzeczy przez dłuższy czas będą wystawiane na słońce, mogą pojawić sie na nich plamy i przebarwienia.
Zmoczona kurtkę skórzaną lub zamszową od razu wieszamy na wieszaku, ale z dala od kaloryfera czy piecyka. Gdy zamszowa kurtka wyschnie, musimy ją bardzo dokładnie wyszczotkować.
Skórzane rękawiczki nakładamy na ręce i pierzemy w ciepłej wodzie z płatkami mydlanymi (tak jak myjemy ręce) .Zostawiamy na nich trochę mydła i nakładamy na drewniane rączki lub wypychamy gazetą. Gdy rękawiczki wyschną trzeba je porządnie masować, tak by skóra zmiękła.
Plamy pleśni z wyrobów skórzanych usuniemy wodnym roztworem spirytusu ( 1:1). Po wyschnięciu należy pamiętać o tym, aby skórę porządnie natłuścić!
Zabrudzenia z pleśni na delikatnej skórze, ściera się kawałkiem świeżego chleba. Następnie wyczyszczone miejsce powinno sie dokładnie wypolerować wełnianym gałgankiem.
Pranie:
Zamiast płynu do tkanin, do ostatniego płukania możemy dodać octu- efekt będzie ten sam!
Delikatną koronkowa bieliznę i rajstopy powinniśmy prać w specjalnym woreczku (możemy go kupić lub uszyć z kawałka firanki).
Czarne ubrania blakną, dlatego najlepiej , jeżeli upierzemy je odwrócone na lewa stronę. Od czasu do czasu warto dodać do płukania wywar z liści orzecha, który spowoduje, iż czerń będzie głębsza.
Aby chusteczki i serwetki odzyskały dawna biel , należy moczyć je przez dzień w wodzie z solą.
Pożółkłą bieliznę możemy namoczyć na noc w zsiadłym mleku, a następnie uprać.
Poszarzała bielizna odzyska biel, jeśli do prania zasadniczego dodamy torebkę proszku do pieczenia.
Koszule, które straciły biel, pierze sie w wodzie z dodatkiem kilku plasterków cytryny.
Mocno zabrudzone mankiety i kołnierze łatwiej będzie nam doprać, jeżeli zwilżymy je wodą, a następnie natrzemy mydłem (zażółcone natomiast posmaruje sie kredą). Po ok 10 minutach należy usunąć mydło lub kredę szczoteczką do paznokci i normalnie uprać.
Jeżeli kołnierzyk koszuli jest bardzo brudny , możemy go natrzeć szamponem do włosów, który rozpuści tłuszcz, po godzinie pierzemy koszulę.
Jedwabne rzeczy można prać w szamponie, a do ostatniego płukania dodać odrobinę octu. Osuszamy je w zrolowanym ręczniku i od razu prasujemy.
Do wody w której pierze sie jedwabną bluzkę lub bieliznę, dobrze jest dodać odrobinę spirytusu metylowego. Dzięki temu materiał zachowa naturalny połysk.
Aby wełniane dzianiny nie straciły miękkości i elastyczności, powinniśmy płukać je w wodzie o tej samej temperaturze jaka miała woda do prania. Zbyt duża różnica temperatur sprawi, że ubrania zesztywnieją, a nawet mogą sie zbiegnąć.
Swetry najlepiej prac ręcznie. Po dokładnym wypłukaniu zawinąć w ręcznik i wygnieść. Należy je suszyć rozłożone na ręczniku. Nie wieszać, ponieważ mogą sie rozciągnąć!
Wyświecone, wybrudzone kołnierzyki przy płaszczach oraz marynarkach należy przetrzeć tamponem zmoczonym w benzynie i mące ziemniaczanej, po wysuszeniu resztki mąki strzepać.
Można też kołnierze wyczyścić, używając amoniaku rozcieńczonego wodą, ale trzeba go szybko zmyć gąbką zanurzoną w czystej wodzie.
Aby odświeżyć wyświecone wełniane ubrania, powinno się delikatnie je przetrzeć drobnoziarnistym papierem ściernym i uprasować gorącym żelazkiem przez wilgotną szmatkę.
Aksamit najlepiej czyści się drugim kawałkiem aksamitu. Należy go zwilżyć i pocierać nim tkaninę pod włos, aż do momentu zniknięcia zagnieceń.
Ubrań z aksamitu nie powinno sie wyżymać, tylko powiesić na wieszaku i pozostawić na tak długo, aż woda z nich ocieknie. Nie należy ich wieszać w pobliżu źródła ciepła. Zanim tkanina zupełnie wyschnie, dobrze jest ja wyszczotkować miękka szczotką.
Jeżeli aksamit jest zakurzony należy go delikatnie czyścić szczotka zanurzoną w soli.
Zatłuszczony aksamitny kołnierzyk najlepiej, jeżeli wyczyścimy benzyną.
Rzeczy z pluszu powinno sie prać odwrócone na lewą stronę.
Kurtkę puchowa można prac w pralce automatycznej. Należy nastawić program do prania tkanin delikatnych (temp.30 st.C). Aby puch nie zesztywniał i sie nie zbił w kulki, do bębna wkłada sie piłkę tenisowa.
Firanki będą dłużej czyste, jeśli do wody, w której je płuczemy wsypiemy garść soli.
Jeśli kremowe firanki straciły swój odcień, zanurzamy je na chwilę w zimnej herbacie i od razu wieszamy (bez wyżymania).
Aby szydełkowe firanki były sztywniejsze, należy do ostatniego płukania dodać łyżkę cukru.
Usuwanie plam:
Tłuste plamy należy zmyć benzyną ekstrakcyjną, a potem rozcieńczonym amoniakiem lub płynem do mycia naczyń i po kilkunastu minutach spłukać ciepłą wodą.
Poplamionego tłuszczem materiału nie wolno zapierać w gorącej wodzie. Zaparzone plamy z tłuszczu zostaną już na zawsze!
Tłuste plamy ze swetrów i innych dzianin świetnie usuwa gazowana woda mineralna.
Pod plamę z oleju na tkaninie należy wsunąć solidny kawałek papieru lub ligniny, po czym posypać grubą warstwą mąki ziemniaczanej (talku lub sproszkowanego sepiolitu, czyli pianki morskiej) i uklepać ją nożem. Po kilku godzinach strzepnąć mąkę i tkaninę wyczyścić szczoteczką. Tłustą plamę można tez usunąć ciepłym żelazkiem. Pod tkaninę podkłada sie bibułę (nie kolorową) i kilka razy przeprasowuje. Sepiolit często używany jako żwirek dla kotów lub piasek dla szynszyli.
Świeże plamy z owoców można usunąć polewając je wrzątkiem, lub namoczyć tkaninę w ciepłej maślance, a następnie uprać.
Jeśli powstało przebarwienie , plamę należy natrzeć sokiem z cytryny i spłukać zimną wodą. Pomoże również rozcieńczony roztwór soli amoniakalnej.
Świeże plamy po truskawkach zlikwidujemy pocierając je roztworem boraksu. Wyschniętą plamę należy potraktować roztworem boraksu z dodatkiem amoniaku, po czym wyprać tkaninę w ciepłej wodzie. Boraks popularny środek na mrówki, osy, insekty, spotykany jako wybielacz do tkanin i środek likwidujący odór moczu kotów.
Ślady po soku z jagód na lnie trzeba namoczyć na 30 min. w kwaśnym mleku albo serwatce. Z wełny usuniemy je sokiem z cytryny, zaś z jedwabiu -spirytusem. Następnie materiał trzeba obficie spłukać ciepłą wodą, a kiedy przeschnie przetrzeć zaplamione miejsce szmatką zmoczoną w roztworze 125ml wody z 2 łyżkami amoniaku. Na koniec rzecz pierzemy w ciepłej wodzie i suszymy, najlepiej na słońcu.
Plamy po wiśniach powinno się polewać gorącą wodą do czasu, aż znikną.
Ślady po brzoskwiniach należy natychmiast przetrzeć wodą utlenioną zmieszaną pół na pół ze zwykła woda. Jeśli plama występuje na tkaninie syntetycznej należy najpierw podjąć próbę w mało widocznym miejscu, aby sprawdzić, czy nie będzie odbarwiać tkaniny.
Plamy ze szpinaku powinniśmy natrzeć surowym ziemniakiem, po czym wyprać materiał w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła.
Ubranie zaplamione buraczkami należy natychmiast spłukać zimna wodą , następnie namoczyć w zimniej wodzie i tak pozostawić na całą noc. Nazajutrz natrzeć skondensowanym płynem do prania i wypłukać. Plamę z buraczków można również posypać boraksem-w zależności od rodzaju tkaniny- polać gorącą wodą.
Zaschnięte plamy po jajkach wyczyści sie amoniakiem. Uwaga! Po tym zabiegu kolorowe tkaniny mogą sie odbarwić!
Zaplamiony jajkami obrus należy natrzeć mokrą solą lub polać wodą z octem, odłożyć na pewien czas, po czym spłukać zimna wodą.
Plamy po lodach owocowych natychmiast musimy polać zimna wodą. Gdy ubranie zabrudziły lody kakaowe – plamę jak najprędzej zasypujemy talkiem, po czym czyścimy benzyną. Po czym pierzemy tkaninę w ciepłej wodzie z mydłem.
Czekoladę należy delikatnie zeskrobać z materiału , przetrzeć benzyną i spłukać woda zmieszaną pół na pół z alkoholem. Skuteczna może być również papka z gliceryny i żółtka. Nakłada sie ją na plamę, pozostawia na kilka minut a następnie spłukuje ciepła wodą.
Trudne do usunięcia plamy po piwie znikną, gdy wyczyści sie je słabym roztworem wodnym mydła z niewielkim dodatkiem soli amoniakalnej (salmiaku- do kupienia w aptece jako chlorek amonu ), po czym dokładnie spłucze czystą wodą.
Plamę z czerwonego wina należy NATYCHMIAST polać białym winem lub szamponem do włosów. Inny sposób to posypanie jej gruba warstwą soli i wypłukanie woda mineralną.
Jeśli plama z czerwonego wina jest stara, możemy postarać sie zlikwidować ją ciepłą wodą z mydłem i niewielką ilością amoniaku albo kremem do golenia (nakładamy go na plamę, czekamy kilka minut, po czym pierzemy).
Plamę z wody na jedwabiu należy natychmiast zetrzeć do sucha, bo pozostanie po niej brzydka obwódka.
Herbacianą plamę z łatwością usuniemy sokiem z cytryny. Należy tylko pamiętać , by później materiał spłukać.
Wełniany obrus doczyści sie mieszanką denaturatu i octu. Mokre miejsca osuszamy wacikiem.
Plamy po kawie z wełnianych i jedwabnych tkanin znikną, jeśli pokryje się je gliceryną , po czym spłucze letnią wodą.
Bawełniane ubrania należy szybko opłukać chłodna wodą, a potem uprać w letniej wodzie z dodatkiem mydła.
Śladów po trawie nie wolno zmywać wodą! Woda tylko je utrwali! Można je wywabić 70-procentowym alkoholem lub rozcieńczonym amoniakiem. Zwilża sie plamę , zostawia na chwilę po czym płucze zimna wodą. Amoniak obecnie dostępny jest w większości hipermarketów na stoiskach cukierniczych lub z półproduktami do wypieków. Wodę amoniakalną kupisz w drogeriach i sklepach chemicznych.
Plamę ze szminki usuniemy najpierw pocierając ją benzyną (aby odtłuścić), a następnie spirytusem. Ślady na delikatnych tkaninach można także odtłuszczać, posypując je talkiem.
Tusz do rzęs zaplamił ubranie? Należy przepłukać zabrudzone miejsca ciepłą wodą, wyczyścić gorącą gliceryną i rzecz uprać.
Plamy z podkładu zejdą z ciemnych rzeczy, gdy potrze sie je kawałkiem chleba.
Plamy z lakieru do paznokci wywabimy acetonem. Należy jednak uważać, aby zmywacz nie zawierał oleju. Nie wolno nim czyścić tkanin z włókien octanowych, ponieważ się je zniszczy. włókna octanowe – m.in. acetat i triacetat, popularne materiały na podszewki.
Zabrudzenia z farby do włosów z ręcznika lub ubrania łatwo usunąć, przemywając tkaninę woda utlenioną z dodatkiem amoniaku, następnie starannie wypłukując i piorąc.
Plamę po perfumach trudno usunąć szczególnie z jedwabiu lub aksamitu. Powinna ustąpić, gdy namoczy się tkaninę w ciepłej glicerynie, a potem upierze w wodzie z mydłem. Z tkanin wełnianych wywabimy ją rozcieńczonym amoniakiem lub spirytusem.
Plamę z krwi od razu należy zmyć zimną wodą z solą. Ślady łatwo znikają, gdy potraktujemy je 10-procentową wodą utlenioną. Po wytarciu zabrudzenia należy spłukać to miejsce-UWAGA!- zimną wodą ( gorąca woda utrwali plamy).
Plamy z potu usuniemy rozcieńczonym amoniakiem, spirytusem lub octem.
Ślady nikotyny z palców zmyje sok z cytryny lub margaryna.
Plamy z atramentu Moczy sie w gorącym mleku, następnie pierze sie tkaninę w ciepłej wodzie.
Zabrudzenia z tuszu (długopisu) trzeba natrzeć kilka razy spirytusem, a następnie wywietrzyć tkaninę i starannie spłukać. Tusz z rąk usunie pasta do zębów.
Plamy z pasty do butów usuniemy z ubrań-terpentyną, spirytusem lub rozcieńczonym amoniakiem.
Terpentyna to popularny rozpuszczalnik dostępny w marketach budowlanych na stoisku z farbami lub w sklepach z materiałami artystycznymi lub malarskimi (używana do artystycznych farm olejnych).
Plamę z jodyny należy zwilżyć przekrojonym, surowym ziemniakiem lub wysuszyć na słońcu, dzięki czemu ściemnieje. Potem tak długo płuczemy ją czysta wodą, aż zupełnie zniknie.
Plamę z jodyny można też zaprać denaturatem. Jeśli zabrudzona jodyna tkaninie jest delikatna, natłuszczamy plamę gliceryną, następnie pierzemy.
Plamy z kleju można wywabić acetonem, lecz należy to robić bardzo ostrożnie, by kolory na materiale nie wyblakły!
Plamy z wosku lub stearyny (świece stearynowe) należy przykryć bibułką lub papierowa serwetką i prasować ciepłym żelazkiem tak długo, aż wosk wsiąknie w papier. Można je również potraktować benzyną. Ślady po barwionym wosku usuniemy rozpuszczalnikiem.
Plamy ze smoły należy natrzeć masłem albo gliceryną. Zostawić na jakiś czas, apotem uprać tkaninę. Do usuwania plam ze smoły można również użyć benzyny. Zalecamy ostrożność ze względu na łatwopalność benzyny (wybuchowe opary!).
Plamy z nafty zejdą, gdy upierze sie materiał w ciepłej wodzie z mydłem.
Plam z sadzy nie wolno usuwać na mokro! Ściera sie je kawałkiem miękkiego białego pieczywa lub posypuje grubą warstwą soli, zostawia na chwilę , po czym starannie czyści szczoteczką.
Rdzę z białych tkanin można wywabić gorącym sokiem z cytryny, lecz należy zachować ostrożność , gdy tkanina jest delikatna. Rdzawą plamę można także zwilżyć i natrzeć proszkiem do pieczenia, następnie uprać.
Plamę z pleśni można usunąć roztworem wody (20 części) z nadtlenkiem wodoru (5 części) oraz amoniakiem (1część). Nadtlenek wodoru-WODA UTLENIONA.
Inny, równie skuteczny sposób na usunięcie pleśni, to polać plamę sokiem z cytryny, po czym posypać je solą.
Nadpaloną tkaninę należy natychmiast nasączyć wodą z octem lub boraksem i spłukać wodą.
Abu wokół wywabianej plamy nie zrobiła sie obwódka, tkaninę należy szybko wysuszyć suszarką do włosów.
Gdy zawiodły już wszelkie środki, spróbujmy usunąć plamę pastą do zębów. Nakłada się ja i czeka, aż zaschnie, po czym usuwa szczoteczką.
